Gazociąg Opal
Gazociąg Opal
Szamanka Szamanka
2805
BLOG

Rosyjski plan B na Polskę.Zakręcić gaz

Szamanka Szamanka Gospodarka Obserwuj notkę 208

 

 
Rosja ogranicza przepływ gazu na Zachód  o ¼.
Najdotkliwiej może to dotknąć Polskę. To Polska nie ma dostępu do Gazoportu, a zapasy gazu mamy najmniejsze w Europie ( wśród krajów bez dostępu do Gazoportu).
Rozbudowa magazynu w Wierzchowicach koło Wrocławia na razie nie wpłynie na poprawę naszej sytuacji.
Polska ma najniższe zapasy gazu w Europie.
Trzykrotnie mniejsze niż Rumunia, pięciokrotnie, niż Niemcy i ośmiokrotnie mniejsze, niż Austria.
 Nasze potrzeby wynoszą ok.15 mld metrów sześciennych,a  zmagazynowanych mamy 2 mld.
Rosja w najbliższych dniach przejąć ma kontrolę nad gazociągiem Opal* w Niemczech.
Zakładając, że Polska ma sprowadzić z Niemiec 2 mld m sześciennych gazu, które uzupełnią nasze wydobycie, wynoszące  ok. 4 mld m sześc., rząd nie przewidywał pogorszenia polskiej  sytuacji energetycznej. Tymczasem, import gazu z Niemiec może być zapewniony tylko wtedy, jeśli jego tranzyt nie będzie kontrolowany lub utrudniany przez Rosję.
Czy istnieje w obecnej sytuacji politycznej taka szansa?
 Połączeń ( interkonektorów)) z  obcymi gazoportami nie mamy. Europa Zachodnia ma ich 23, kilka jeszcze w budowie, a nasz, polski?
 Opóźnienia w budowie wynoszą dwa lata, w tym roku nie osiągniemy nawet poziomu eksperymentalnego. Gaz, który zakontraktowaliśmy, nie dotrze do Polski, ale zapłacić go trzeba.
 Litwa dysponuje gazoportem pływającym o pojemności docelowej 3 mld m sześc.
 Ale tyle też wynoszę jej potrzeby.
Łotwa ma pojemności do wynajęcia, ale nie mamy z nimi połączeń.
Czy trzeba nam innej wojny, niż takiej, na przetrwanie i bez widoku na szansę przeżycia najsłabszych?
Na gaz z USA nie możemy w najbliższych latach liczyć.
Na posiedzeniu Rady Atlantyckiej decydenci z USA nie podjęli decyzji o eksporcie swego gazu LNG. Infrastruktura musiałaby jeszcze zostać rozbudowana, a poza tym – Azja czeka, a tam za gaz zapłacą więcej.
To nie tylko brak wojska i bezużyteczne Leopardy czynią nas bezbronnymi.
Bo zakupione w Niemczech czołgi są przestarzałe, a dozbrojenie każdego  kosztowałoby po 2 miliony zł za sztukę.
 Zima się zbliża.
Gdyby polskie magazyny napełnić do pełna, gazu nam nie wystarczy.
Staliśmy się jeszcze bardziej  bezbronni.
"Państwo rządzący" uciekli do Brukseli, tam będzie i dostatnio, i ciepło.
A my?
Kto może, niech kupuje węgiel. Jeszcze teraz, we wrześniu, cena 1 T jest w miarę przystępna. Kupujmy polski węgiel, jest wydajniejszy.
Róbmy zapasy. Ktoś musi być rozsądniejszy, niż polski rząd.
Tylko czy Polska ma jeszcze kopalnie i górników?
 
 

Zobacz galerię zdjęć:

A światełko gdzie?
Szamanka
O mnie Szamanka

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka